Nasza strona używa ciasteczek do zapamiętania Twoich preferencji oraz do celów statystycznych. Korzystanie z naszego serwisu oznacza zgodę na ciasteczka i regulamin.
Pokaż więcej informacji »
Drogi czytelniku!
Zanim klikniesz „przejdź do serwisu” prosimy, żebyś zapoznał się z niniejszą informacją dotyczącą Twoich danych osobowych.
Klikając „przejdź do serwisu” lub zamykając okno przez kliknięcie w znaczek X, udzielasz zgody na przetwarzanie danych osobowych dotyczących Twojej aktywności w Internecie (np. identyfikatory urządzenia, adres IP) przez Kolegium Europy Wschodniej im. Jana Nowaka Jeziorańskiego i Zaufanych Partnerów w celu dostosowania dostarczanych treści.
Portal Nowa Europa Wschodnia nie gromadzi danych osobowych innych za wyjątkiem adresu e-mail koniecznego do ewentualnego zalogowania się przy zakupie treści płatnych. Równocześnie dane dotyczące Twojej aktywności w Internecie wykorzystywane są do pomiaru wydajności Portalu z myślą o jego rozwoju.
Zgoda jest dobrowolna i możesz jej odmówić. Udzieloną zgodę możesz wycofać. Możesz żądać dostępu do Twoich danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania, przeniesienia danych, wyrazić sprzeciw wobec ich przetwarzania i wnieść skargę do Prezesa U.O.D.O.
Korzystanie z Portalu bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza też zgodę na umieszczanie znaczników internetowych (cookies, itp.) na Twoich urządzeniach i odczytywanie ich (przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich) przez Kolegium Europy Wschodniej im. Jana Nowaka Jeziorańskiego i Zaufanych Partnerów. Zgody tej możesz odmówić lub ją ograniczyć poprzez zmianę ustawień przeglądarki.
Podcast: Izraelczycy są mają dość pandemii. Akceptują trzecie szczepienia i maseczki
W Izraelu powszechnie podawana jest trzecia dawka szczepionki przeciwko Covid-19. Pracownicy sektora publicznego muszą się zaszczepić. Nawet, jeżeli nie do końca ufają władzy, Izraelczycy szczepią się i noszą maseczki, bo mają dość pandemii. Chcą wrócić do normalnego życia i czują odpowiedzialność za społeczeństwo.
(Shutterstock)
Izraelczycy są zwyczajnie zmęczeni kolejnymi falami koronawirusa i związanym z tym rygorem. Państwo żydowskie jako pierwsze na świecie wprowadziło drakońskie obostrzenia już w 2020 r., a następnie było pierwszym, które rozpoczęło masowe szczepienia. Teraz rząd w Jerozolimie znowu jest w czołówce i jako pierwszy przestał uznawać dwie dawki jako pełną ochronę przeciw Covid-19. W tej chwili tzw. zielona karta, czy paszport covidowy jest ważny wyłącznie dla osób zaszczepionych trzy razy lub takich, które dawkę drugą przyjęły mniej niż sześć miesięcy temu. Niezaszczepieni muszą się testować co dwa dni, co dotyczy także dzieci.
Esther Fuerster-Ashkenazi, Izraelka urodzona w Polsce i mieszkająca w Jerozolimie, opowiada o realiach życia w Izraelu i o podejściu mieszkańców tego kraju. Kluczem jest tutaj hebrajskie stwierdzenie „Je beseder”, będzie w porządku, wyrażające podejście mieszkańców tego kraju do trudności. Izraelczycy nie bardzo ufają swojemu rządowi, ale gotowi są podporządkować się wymaganiom rozumiejąc, że jest to jedyny sposób na powstrzymanie choroby i powrót do normalności. Dlatego powszechnie noszą maseczki i szczepią się, gdy mogą.
W przypadku pracowników sektora publicznego nie ma wielkiego wyboru. Mąż Esther Fuerster-Ashkenazi jest pracownikiem publicznym i żeby dalej wykonywać swoje obowiązki po prostu musiał przyjąć trzecią dawkę. Dużymi obostrzeniami obwarowany jest także powrót dzieci do szkół. Co dwa dni uczniowie muszą się testować, a stwierdzenie u jednego z nich choroby powoduje, że cała klasa trafia na kwarantannę, podobnie jak rodzice zarażonego dziecka.
Obostrzenia są przestrzegane w urzędach, szkołach, centrach handlowych i w większości miejsc publicznych. Zwłaszcza w sklepach są osoby, które zwracają uwagę na potrzebę założenia maseczki. Wyjątkiem są przede wszystkim restauratorzy, którzy już w przeszłości otwarcie buntowali się przeciwko lockdawnowi i polityce rządu. Także teraz, wielu ryzykując mandaty, starają się omijać ograniczenia i prowadzić biznesy uciekając przed bankructwem.
Izraelczyków motywuje także poczucie odpowiedzialności za ludzi wokół nich. Za społeczeństwo. To jedno z najważniejszych tłumaczeń ich zachowania, które wynika także z długiej historii zmagań o bezpieczeństwo. Niezależnie od tego, czy jest to zagrożenie terrorem czy chorobą, mieszkańcy państwa żydowskiego mobilizują się, działają solidarnie i gotowi są podejmować duże wyzwania oraz znosić trudności dla wspólnego dobra. Stąd przeświadczenie, że tylko wspólnie i solidarnie działając będą w stanie poradzić sobie z pandemią paraliżującą normalne życie. Co więcej, rozumieją, że pomimo sukcesów, pojawiać się będą kolejne fale mutującego wirusa, a walka z Covid-19 trwać może jeszcze kilka lat.
Podcast został sfinansowany z grantu przyznanego przez Departament Stanu USA. Opinie, stwierdzenia i wnioski zawarte w tym podcaście należą do jego autorów i nie muszą odzwierciedlać stanowiska Departamentu Stanu USA.