Nasza strona używa ciasteczek do zapamiętania Twoich preferencji oraz do celów statystycznych. Korzystanie z naszego serwisu oznacza zgodę na ciasteczka i regulamin.
Pokaż więcej informacji »
Drogi czytelniku!
Zanim klikniesz „przejdź do serwisu” prosimy, żebyś zapoznał się z niniejszą informacją dotyczącą Twoich danych osobowych.
Klikając „przejdź do serwisu” lub zamykając okno przez kliknięcie w znaczek X, udzielasz zgody na przetwarzanie danych osobowych dotyczących Twojej aktywności w Internecie (np. identyfikatory urządzenia, adres IP) przez Kolegium Europy Wschodniej im. Jana Nowaka Jeziorańskiego i Zaufanych Partnerów w celu dostosowania dostarczanych treści.
Portal Nowa Europa Wschodnia nie gromadzi danych osobowych innych za wyjątkiem adresu e-mail koniecznego do ewentualnego zalogowania się przy zakupie treści płatnych. Równocześnie dane dotyczące Twojej aktywności w Internecie wykorzystywane są do pomiaru wydajności Portalu z myślą o jego rozwoju.
Zgoda jest dobrowolna i możesz jej odmówić. Udzieloną zgodę możesz wycofać. Możesz żądać dostępu do Twoich danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania, przeniesienia danych, wyrazić sprzeciw wobec ich przetwarzania i wnieść skargę do Prezesa U.O.D.O.
Korzystanie z Portalu bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza też zgodę na umieszczanie znaczników internetowych (cookies, itp.) na Twoich urządzeniach i odczytywanie ich (przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich) przez Kolegium Europy Wschodniej im. Jana Nowaka Jeziorańskiego i Zaufanych Partnerów. Zgody tej możesz odmówić lub ją ograniczyć poprzez zmianę ustawień przeglądarki.
Białorusini poczuli, że fałszerstwo wyborcze 9 sierpnia 2020 r. ukradło im głos. Wyszli na ulice, żeby go odzyskać. Seria podcastów "Białoruskie przebudzenie" przedstawia różne aspekty "rewolucji godności", jak określane są te wydarzenia. Przede wszystkim opowiadają o tym sami Białorusini.
(Shutterstock) Odcinek 1
Koronawirus okazał się Czarnobylem reżimu Aleksandra Łukaszenki. Białorusini przebudzili się. Powiedzieli dość kłamstwom. Władza odpowiedziała represjami, które zmian nie cofną. Rodzi się nowa Białoruś.
Letarg na Białorusi trwał od 1994 r. Pogłębiały go represje wymierzone w każdego, kto próbował podnieść głowę. Sfałszowane wyboru prezydenckie 9 sierpnia 2020 r. w połączeniu z kłamstwami towarzyszącymi pandemii koronawirusa przelały falę goryczy. Uruchomiony został niezwykły mechanizm, który nawet brutalne represje mogą jedynie spowolnić, ale nie zatrzymać.
Odcinek 2
Piosenka jest odpowiedzią na przemoc reżimu. "Mury" stały się hymnem także na Białorusi. Nawet piosenki ludowe śpiewane pod biało-czerwono-białą flagą mają moc. Na murach pojawia się graffiti. Białoruska rewolucja tworzy własną kulturę i sztukę, przy której odradza się historia długo uśpionego narodu. "Mury" w tłumaczeniu Andreja Chadanowicza znają wszyscy Białorusini demonstrujący przeciwko reżimowi. Obok pieśni rewolucyjnych na ulicach, osiedlach czy w sklepach słychać pieśni religijne i piosenki ludowe. Aktem sprzeciwu wobec władzy stało się każde wspólne działanie, nawet śpiew licealistów na szkolnym korytarzu.
Odcinek 3
Władza usiłuje siłą stłumić przebudzenie Białorusi. Obywateli dotykają niespotykane dotychczas represje. Brutalność funkcjonariuszy zaskakuje samych Białorusinów. Jednak fakt użycia przemocy nie jest niczym nowym, a niektóre formy prześladowań są wpisane w system stworzony przez Aleksandra Łukaszenkę.
Odcinek 4
Białorusinka zerwała milicjantowi maskę z twarzy. Opowiada swoją historię. Kobiety na Białorusi walczą nie tylko z opresyjnym reżimem, ale także o swoje prawa. Zakorzeniona w sowieckim myśleniu władza nie rozumie, o co im chodzi. Kobiety na Białorusi wykazują się niezwykłą odwagą. Stawiają czoła funkcjonariuszom reżimu Aleksandra Łukaszenki. Jedna z nich opowiada o wydarzeniach, w konsekwencji których musiała uciekać z kraju.
Odcinek 5
Branża IT stała się wizytówką Białorusi. Władza nie doceniła społecznych skutków tego faktu. W rezultacie analogowy reżim zaatakowali cybernetyczni partyzanci. To niezwykłe zjawisko, które niesie także ryzyko rozprzestrzenienia przemocy.
Odcinek 6
Pomimo gwałtownego sprzeciwu społecznego władza na Białorusi nie ustępuje. Były oficer milicji opowiada, jak sytuacja wygląda "od środka". System budowany przez dekady łatwo się nie podda. Andrej Astapowicz był jednym z siłowików. Opowiada, jak doszedł do wniosku, że nie chce być już trybikiem w mechanizmie represji, zrezygnował i uciekł z kraju. Jednak fundamenty toksycznych rządów Aleksandra Łukaszenki nie kruszą się. To nie dziwi Pawła Usowa, który opisuje system oparty na relacjach rodzinnych, przywilejach i strachu.
Odcinek 7
Protesty na Białorusi nie są wymierzone w Rosję, lecz to może się zmienić. Moskwa widzi toksyczność Łukaszenki, ale nie chce stracić wpływów. Nie może przy tym zrazić do siebie Białorusinów, choć sukces ich rewolucji może być przykładem dla Rosjan.
Odcinek 8
Zachód więcej mówi o protestach na Białorusi, niż robi. Według Alaksandra Milinkiewicza, Europa powinna wreszcie zauważyć, że Białoruś jest jej częścią. Potrzebne jest konkretne, choć wyważone wsparcie. Sąsiedzi, w tym Polacy, mogą zacząć myśleć o groźbie fali uchodźców.
Odcinek 9
"Jesteśmy żywym narodem. Jesteśmy Białorusinami" - śpiewa Tor Band. To jeden z rezultatów trwających od lata 2020 protestów. Białorusini odkrywają swoją narodową tożsamość. Represyjna polityka reżimu Aleksandra Łukaszenki zmieniła kraj. Białorusini przebudzili się i zjednoczyli w obliczu zagrożenia. Odnaleźli swoją odrębną tożsamość narodową. Łączą się pod narodowymi symbolami, przypominają historię. O poczuciu narodowej dumny śpiewają młodzi artyści.
Odcinek 10
Protesty na Białorusi trwają od lata 2020 r. Kraj się zmienia. Zmienia się społeczeństwo, naród. Jakie będą następstwa tego narodowego przebudzenia? Jak długo Aleksandr Łukaszenka może "siedzieć na bagnetach"?
Uczestnicy i obserwatorzy wydarzeń na Białorusi nie mają wątpliwości, że kraj, a zwłaszcza społeczeństwo, nie powróci już do letargicznego stanu sprzed przebudzenia, które nastąpiło latem 2020 r. Białorusini nie zrezygnują z odzyskanego głosu, zwłaszcza że widzą, jaką siłę stanowią. Nie oznacza to jednak, że reżim Aleksandra Łukaszenki podda się, a toksyczny prezydent zrezygnuje.
Odcinek 11
Na Białorusie uczczenie Święta Wolności może drogo kosztować. Reżim Aleksandra Łukaszenki przeszedł do ofensywy. Represje się nasiliły i wypchnęły demonstrantów z ulic. Zdaniem Justyny Prus, korespondentki PAP na Białorusi „na wygnaniu”, nie znaczy to, że białoruskie przebudzenie się zakończyło.
Odcinek 12
Polaków na Białorusi dotknęły represje. Polska stała się celem ataków propagandy reżimu Aleksandra Łukaszenki. Pojawiły się poważne oskarżenia i groźby wieloletnich wyroków. Maxim Rust z Uniwersytetu Warszawskiego uważa to za działania na użytek wewnętrzny i część rozgrywki z Zachodem.
Odcinek 13
Represje spowodowały wzrost liczby Białorusinów uciekających do Polski. Często to ludzie, którym reżim zniszczył życie. W Polsce mają szansę o siebie zawalczyć. Nikt za rękę ich nie prowadzi. Zdaniem Olgi Salomatovej z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, Warszawa dużo zrobiła, ale nadal są poważne problemy. Jednym z największych jest koronawirus i zmieniające się zasady dotyczące pandemii.
Odcinek 14
Ataki informacyjne są częścią tego, co dzieje się na i wokół Białorusi. Trolle od samego początku usiłują dyskredytować protesty przeciwko reżimowi Aleksandra Łukaszenki. Anton Saifullayeu z Uniwersytetu Warszawskiego zwrócił uwagę na trolli skupiających się wokół podcastów "Białoruskie przebudzenie".
Odcinek 15
Aleksandra Łukaszenkę i Władimira Putina łączy długi i burzliwy związek. To historia miłości i nienawiści, ale bez elementu zdrady. Przynajmniej na razie. O wieloletniej relacji między przywódcami oraz między Rosją i Białorusią mówi Wojciech Konończuk z Ośrodka Studiów Wschodnich.
Odcinek 16
Reżim Aleksandra Łukaszenki wyraźnie zaostrzył represje wobec opozycjonistów. Celem terroru jest praktycznie każdy, kto gotów jest wyrazić niezadowolenie. Systematyczna walka reżimu ze społeczeństwem jest możliwa dzięki współpracy z Rosją i bierności Zachodu.
Odcinek 17
Alaksandr Łukaszenka dla władzy zrobi bardzo dużo. Dawniej jego ambicje sięgały poza granice Białorusi. Jednak na Kreml się nie przeniósł, a teraz walczy o to, żeby nadal władać z Mińska. Protesty go zaskoczyły, ale zachował pewność siebie i przekonanie, że tylko on może rządzić Białorusią.
Odcinek 18
Polski aresztowane i deportowane z Białorusi tęsknią za domem. Irena Biernacka i Maria Tiszkowska opowiadają o tym, co jak wyglądało zatrzymanie, więzienie i deportacja. Mówią o cierpieniach psychicznych, a nawet o chwili, gdy jedna z nich pomyślałą, że zostanie rozstrzelana. Siłę czerpały z doświadczeń Sybiraków i żołnierzy AK. Nie sądziły, że w ten sposób wpiszą się w historię kresów.
Odcinek 19
Trwające od roku protesty nie podważyły gospodarczych fundamentów białoruskiego reżimu. Szczególnym przypadkiem jest branża IT. To sektor przynoszący znaczne dochody, choć działający "obok" państwowej gospodarki. Swego rodzaju azyl dla niezależnie myślących Białorusinów. Jednak coraz większa liczba specjalistów IT wyjeżdża z kraju. Wielu trafia do Polski.
Odcinek 20
Białoruś używa migrantów jako broni przeciwko Litwie. Mariusz Antonowicz, politolog z Uniwersytetu Wileńskiego opowiada, jak wygląda ten proceder i jak jego kraj sobie z nim radzi. Wilno nie zamierza skapitulować wobec Mińska i „inwestuje w przyszłość” rozwijając współpracę z białoruską opozycją.
Odcinek 21
Rewolucja uderzyła w proces tworzenia tożsamości narodowej Białorusinów. Tak uważa Ihar Melnikau, historyk białoruski, który lata poświęcił na edukację i budowanie mostów między Polakami a Białorusinami. Teraz to co robił zostało upolitycznione i znalazło się na celowniku władz, na czym przede wszystkim korzysta Rosja.
Odcinek 22
Reżim Alaksandra Łukaszenki wykorzystuje imigrantów i wywiera presję na kraje Unii Europejskiej, zwłaszcza na Litwę i Polskę. Odwraca też uwagę od tego, co dzieje się w kraju. Nie wolno zapominać o dramacie represjonowanych Białorusinów. Pomocy potrzebują zarówno ci, którzy nie rezygnują z walki o utworzenie społeczeństwa obywatelskiego w kraju, jak i ludzie, którzy zbiegli z powodu prześladowań.
Odcinek 23
Reżim białoruski sterroryzował społeczeństwo. Równocześnie coraz bardziej uzależnia się od Rosji. Aleksandr Łukaszenka utrzymuje się u władzy, ale wyłącznie dzięki "resortom siłowym", które się od niego odwrócą na sygnał z Moskwy. W tej sytuacji Zachód musi wspierać opozycję, która ma także do odrobienia pracę domową - musi lepiej "koordynować działania", czyli po prostu przestać się kłócić.
Odcinek 24
Rosja i Białoruś zakończyły ćwiczenia Zapad-2021. Zademonstrowały siłę i sprawność militarną. Ćwiczenia ocenia gen. rez. Mirosław Różański. Uważa, że armia białoruska przestała być niezależna. Podkreśla, że pomimo prężenia muskułów, głównym zagrożeniem zza naszej wschodniej granicy nie są siły konwencjonalne. Polska miała szansę, żeby wiele się dowiedzieć o siłach zbrojnych naszych sąsiadów, ale tej możliwości nie wykorzystała w pełni.
Odcinek 25
Białorusini wygrają z reżimem dzięki temu, co wielu uważa za ich słabość. Andrej Chadanowicz, poeta i tłumacz, podkreśla znaczenie cierpliwości i różnorodności rodaków. Białorusini nie są ani gorszymi, ani lepszymi Rosjanami, Ukraińcami czy Polakami. Wolność wywalczą na swój sposób, nawet, jeśli to jeszcze trochę zajmie.
Odcinek 26
Migranci przekraczają granicę polsko-białoruską. Wśród nich są uchodźcy. Część z nich woli nie ubiegać się o ochronę międzynarodową w Polsce. Wojciech Wilk, prezes PCPM, mówi o tym zjawisku. Pokazuje, że podejście stawiające na ochronę granic i bezpieczeństwo państwa nie musi kłócić się z prawem międzynarodowym i zasadami humanitaryzmu. Wskazuje też konkretne działania, które należałoby podjąć.
Odcinek 27
Reżim białoruski stworzył problem na granicach Unii Europejskiej, żeby później go rozwiązać w zamian za ustępstwa. Kryzys migracyjny odwraca też uwagę na represje w kraju i od problemów gospodarczych. Mińsk nie walczy też w sposób zorganizowany z pandemią Covid-19, czego skutkiem jest niewielka liczba osób zaszczepionych. Anton Saifullayeu z Uniwersytetu Warszawskiego uważa, że niezależnie od trudności reżim Łukaszenki nie ustąpi.
Odcinek 28
Kryzys graniczny ma zmusić Zachód do dialogu z reżimem Alaksandra Łukaszenki. Europa ma też przestać zajmować społeczeństwem białoruskim. Michał Kacewicz z Biełsatu mówi dlaczego trudno jest opowiadać o walce Białorusinów, zwłaszcza młodych, o prawo do normalnego życia. Brutalne represje i prześladowanie dziennikarzy to tylko część problemu. Wyzwaniem jest też niezrozumienie, albo wręcz znużenie Białorusią.
Odcinek 29
Kryzys migracyjny dla Litwinów jest bardzo realny, bo z Wilna do granicy z Białorusią można dojechać w pół godziny. Do tego bezpieczeństwu stolicy zagraża białoruska elektrownia jądrowa. Litwini są podzieleni politycznie, a presja migracyjna potęguje napięcia wywołane przez Covid-19. Niemniej emocje nie są tak wielkie jak w Polsce, a Wilno stara się umiędzynarodowić i rozwiązać problem zdając sobie sprawę, że za działaniami Mińska stoi Moskwa.
Odcinek 30
Integracja militarna Mińska i Moskwy nabiera tempa. Nie są to już tylko wspólne ćwiczenia, ale także zapowiedź budowy dużej bazy na zachodzie Związku Białorusi i Rosji. Dla Polski, czy NATO, to znacznie większe wyzwanie, niż tylko podporządkowanie Moskwie armii, którą dysponuje Łukaszanka. Jest to także problem dla Ukrainy, która przestaje uważać długą granicę z Białorusią za bezpieczną.
Odcinek 31
Mijają trzy lata od brutalnego spacyfikowania przez reżim Alaksandra Łukaszenki „białoruskiego przebudzenia”. Uwaga społeczności międzynarodowej skupiła się na wojnie w Ukrainie, a najbrutalniejsza faza represji w Białorusi prawdopodobnie się skończyła, jednak dysydenci tacy jak Andrzej Poczobut siedzą w więzieniach. Zdarza się, że w nich umierają – przypomina Anton Saifullayeu ze Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego w rozmowie z Jarosławem Kociszewskim.
Odcinek 32
Polacy, Białorusini, Niemcy i Wrocław Dla Ihara Melnikaua, historyka białoruskiego, miasto jest jak otwarta książka. Prosi o przeczytanie. Ślady historii, często trudnej, są na każdym kroku. Otoczenie Stadionu Olimpijskiego kipi przeszłością. Niektóre rozdziały tej opowieści są bolesne. Białoruscy sprawcy zbrodni popełnionych w czasie drugiej wojny światowej ukryli się we Wrocławiu. Udawali Polaków, lecz sprawiedliwość ich tu też dosięgła. Opowieści jest więcej. Czekają na kogoś, kto potrafi je dostrzec.
Odcinek 33
Każdy przejaw oporu, czy choćby krytyki władz Białorusi jest bezwzględnie tępiony. Ludzie trafiają za kraty, są torturowani, miesiące spędzają w karcerach. Niektórzy znikają. Możliwe, że giną. Łamane są prawa człowieka i nie wolno przestać o tym mówić, co podkreśla Anaïs Marin, specjalna sprawozdawczyni ONZ ds. praw człowieka w Białorusi.
Odcinek 34
Od ponad dwóch lat na granicy polsko-białoruskiej nie jest spokojnie. Wiedzie tamtędy nowy szlak migracyjny, tworzą się napięcia związane z agresywną polityką Mińska wobec Ukrainy, a życie codzienne stało się trudniejsze z powodu
zwiększonej obecności wojska i służb mundurowych. Jak się tam mieszka i jak się funkcjonuje osobom mocno związanym z puszczą, lasem i wielokulturowym, otwartym charakterem Podlasia?
Odcinek 35
Rosja wykorzystywała i wykorzystuje terytorium Białorusi w wojnie przeciwko Ukrainie. W praktyce Białoruś jest w stanie wojny z Ukrainą, choć nie została wypowiedziana. O stanie relacji między reżimem Alaksandra Łukaszenki a Kijowem i białoruską opozycją a Ukrainą mówi Kamil Kłysińskim z Ośrodka Studiów Wschodnich.
Odcinek 36
Poezja jest gestem chwili, zapisem emocji, reakcją na doświadczenie opresji. To poezja skanalizowała duża część buntu i gniewu podczas antyłukaszenkowskich protestów latem 2020 roku po kolejnych sfałszowanych wyborach prezydenckich. Wiersze zaczęli pisać nie tylko poeci – również urzędnicy, prawnicy oraz internauci. Ich poezja buntu funkcjonowała głównie w sieci, w literackim podziemiu, dlatego że oficjalny obieg, kontrolowany przez reżim, nakładał cenzurę na treści poruszające skalę łamania prawa, nadużyć i zbrodni. Najważniejsi białoruscy poeci po 2020 roku zostali emigrantami. Żyją teraz w Polsce, Litwie, Niemczech. O politycznej i społecznej roli poezji białoruskiego przebudzenia mówi dr Natalia Rusiecka, literaturoznawczyni z Wydziału Filologicznego UMSC w Lublinie, w rozmowie z Bartoszem Pankiem.
Odcinek 37
Andrej Chadanowicz od ponad dwóch lat nie może wrócić do domu. Jest poetą, tłumaczem, literaturoznawcą i szefem białoruskiego Pen Clubu. Podczas protestów antyłukaszenkowskich występował z wykładami, czytał swoje wiersze, organizował nieoficjalne wydarzenia kulturalne. Tak jak wielu jego przyjaciół i kolegów. To nie spodobało się białoruskiemu państwu.
Odcinek 38
Radio Racja, białoruskojęzyczna rozgłośnia nadająca z Białegostoku, to medium transgraniczne. Wyrasta z dążeń mniejszości białoruskiej zamieszkującej Podlasie do wyrażania swojej tożsamości i utrwalania historii tej społeczności – nie zawsze zbieżnej z głównym nurtem pamięci o doświadczeniu XX wieku na ziemiach polskich. Wiąże się także z udziałem studentów reprezentujących białoruską mniejszość w solidarnościowym zrywie lat 80.
Odcinek 39
Motyw więzienia to jeden z głównych tropów łączących wiersze powstałe w Białorusi po brutalnie stłumionych protestach latem i jesienią 2020 roku. Uładzimir Niaklajeu, poeta, aktywista, pobity do nieprzytomności kandydat na prezydenta w wyborach 2010 roku, napisał w jednym z wierszy, że „nikt na świecie nie pachnie tak jak Białorusini”. Bo Białorusini pachną więzieniem. Joanna Bernatowicz opowiada o poezji białoruskiej po 2020 r. w rozmowie z Bartoszem Pankiem.
Odcinek 40
- Mury kiedyś runą i na ich ruinach powstanie demokratyczna Białoruś. To będzie także przestroga przed budowaniem nowych murów – mówi Nasta Niakrasava, etnomuzykolożka, wokalistka, pegadożka, badaczka muzyki pogranicza i praktyk wykonawczych w kulturze wsi.
Odcinek 41
Konie, choć mocne, budzące respekt i silne, są bardzo wrażliwe. Dlatego trzeba je chronić: szybko rozpoznawać zmęczenie albo choroby, dbać o ich dobrostan, rozmawiać, głaskać. W zamian zaoferują człowiekowi wsparcie. Białoruska zawodniczka Olga Safronova, odsunięta od startu w igrzyskach olimpijskich w Tokio, przyjechała do Polski z Sandrem de Amor – swoim
ukochanym koniem. Jej decyzja o wyjeździe z kraju była gwałtowna i niełatwa.
Odcinek 42
Tradycja białoruska na Podlasiu, przekazywana kolejnym pokoleniom, trwa. Jednak krajobraz Studziwód, nieodłączny jej element, ulegnie niebawem przekształceniu. Dariusz Fionik, a także jego synowie – Maksim i Eliasz – starają się, by nowoczesność nie zniszczyła dziedzictwa ich przodków, lecz aby wchodziła z nim w harmonijny dialog.
Publikacja wyraża wyłącznie poglądy autora i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Fundacji Solidarności Międzynarodowej ani Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP.