Nasza strona używa ciasteczek do zapamiętania Twoich preferencji oraz do celów statystycznych. Korzystanie z naszego serwisu oznacza zgodę na ciasteczka i regulamin.
Pokaż więcej informacji »
Drogi czytelniku!
Zanim klikniesz „przejdź do serwisu” prosimy, żebyś zapoznał się z niniejszą informacją dotyczącą Twoich danych osobowych.
Klikając „przejdź do serwisu” lub zamykając okno przez kliknięcie w znaczek X, udzielasz zgody na przetwarzanie danych osobowych dotyczących Twojej aktywności w Internecie (np. identyfikatory urządzenia, adres IP) przez Kolegium Europy Wschodniej im. Jana Nowaka Jeziorańskiego i Zaufanych Partnerów w celu dostosowania dostarczanych treści.
Portal Nowa Europa Wschodnia nie gromadzi danych osobowych innych za wyjątkiem adresu e-mail koniecznego do ewentualnego zalogowania się przy zakupie treści płatnych. Równocześnie dane dotyczące Twojej aktywności w Internecie wykorzystywane są do pomiaru wydajności Portalu z myślą o jego rozwoju.
Zgoda jest dobrowolna i możesz jej odmówić. Udzieloną zgodę możesz wycofać. Możesz żądać dostępu do Twoich danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania, przeniesienia danych, wyrazić sprzeciw wobec ich przetwarzania i wnieść skargę do Prezesa U.O.D.O.
Korzystanie z Portalu bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza też zgodę na umieszczanie znaczników internetowych (cookies, itp.) na Twoich urządzeniach i odczytywanie ich (przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich) przez Kolegium Europy Wschodniej im. Jana Nowaka Jeziorańskiego i Zaufanych Partnerów. Zgody tej możesz odmówić lub ją ograniczyć poprzez zmianę ustawień przeglądarki.
Podcast: Zachód więcej mówi niż robi w sprawie Białorusi
Zachód więcej mówi o protestach na Białorusi, niż robi. Według Alaksandra Milinkiewicza, Europa powinna wreszcie zauważyć, że Białoruś jest jej częścią. Potrzebne jest konkretne, choć wyważone wsparcie. Sąsiedzi, w tym Polacy, mogą zacząć myśleć o groźbie fali uchodźców.
(Shutterstock)
Unia Europejska potępia represje stosowane wobec pokojowych demonstrantów na Białorusi. Jednak nie idą za tym działania. Bruksela była bardziej stanowcza przy poprzednich, mniejszych falach prześladowań. Waszyngton też wydaje się "uznawać zasługi" Aleksandra Łukaszenki dla USA. Aleksandr Milinkiewicz, były kandydat opozycji na prezydenta kraju, uważa, że nie tylko Zachód musi wreszcie zrozumieć, że Białoruś jest częścią Europy, ale także Rosja powinna jasko określić, czy popiera reżim, czy nie.
Tymczasem pomoc jest potrzebna. Przede wszystkim wsparcia wymaga rozwijające się społeczeństwo obywatelskie. Zachód mógłby pomóc Białorusinom samodzielnie określić kim chcą być. Równocześnie istnieje groźba napływu dużej liczby uchodźców, jeżeli trwające od 9 sierpnia 2020 r. protesty zostaną brutalnie stłumione. Sąsiedzi Białorusi, w tym Polacy, powinni poważnie zacząć przygotowania, zwłaszcza że zbliża się zima.
Publikacja wyraża wyłącznie poglądy autora i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Fundacji Solidarności Międzynarodowej ani Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP.