Nasza strona używa ciasteczek do zapamiętania Twoich preferencji oraz do celów statystycznych. Korzystanie z naszego serwisu oznacza zgodę na ciasteczka i regulamin.
Pokaż więcej informacji »
Drogi czytelniku!
Zanim klikniesz „przejdź do serwisu” prosimy, żebyś zapoznał się z niniejszą informacją dotyczącą Twoich danych osobowych.
Klikając „przejdź do serwisu” lub zamykając okno przez kliknięcie w znaczek X, udzielasz zgody na przetwarzanie danych osobowych dotyczących Twojej aktywności w Internecie (np. identyfikatory urządzenia, adres IP) przez Kolegium Europy Wschodniej im. Jana Nowaka Jeziorańskiego i Zaufanych Partnerów w celu dostosowania dostarczanych treści.
Portal Nowa Europa Wschodnia nie gromadzi danych osobowych innych za wyjątkiem adresu e-mail koniecznego do ewentualnego zalogowania się przy zakupie treści płatnych. Równocześnie dane dotyczące Twojej aktywności w Internecie wykorzystywane są do pomiaru wydajności Portalu z myślą o jego rozwoju.
Zgoda jest dobrowolna i możesz jej odmówić. Udzieloną zgodę możesz wycofać. Możesz żądać dostępu do Twoich danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania, przeniesienia danych, wyrazić sprzeciw wobec ich przetwarzania i wnieść skargę do Prezesa U.O.D.O.
Korzystanie z Portalu bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza też zgodę na umieszczanie znaczników internetowych (cookies, itp.) na Twoich urządzeniach i odczytywanie ich (przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich) przez Kolegium Europy Wschodniej im. Jana Nowaka Jeziorańskiego i Zaufanych Partnerów. Zgody tej możesz odmówić lub ją ograniczyć poprzez zmianę ustawień przeglądarki.
Zełenski miał i ma pełne prawo być twardy wobec swoich partnerów, gdy przemawia w imieniu Ukraińców, którzy wbrew przewidywaniom partnerów stanęli w obronie swojego kraju oraz Europy. Jednak ukraiński prezydent nigdy nie chciał przyznać, że prosi Zachód o wsparcie, mając jednocześnie nieograniczoną władzę nad machiną państwową. Która działa nie dzięki, a pomimo jego nieudanej polityki kadrowej i gospodarczej, a także korupcji w administracji publicznej, na którą przyzwala – mówi ukraińska dziennikarka Inna Wiediernikowa w rozmowie z Kają Puto.
Choć opozycja odmówiła uznania październikowych wyborów parlamentarnych, to silny społeczny opór pojawił się dopiero wtedy, kiedy premier Irakli Kobachidze ogłosił, że do 2028 roku Gruzja wstrzymuje proces akcesyjny do Unii Europejskiej. W całym kraju trwają protesty i starcia ze służbami. Nadzieja na zmianę miga na horyzoncie.
Choć Polska i Republika Czeska podzielają podobne geopolityczne wyzwania i pragnienie wzmocnienia Europy Środkowej, ich różnice w podejściu do Unii Europejskiej oraz kwestie wewnętrzne – od energetyki po eurosceptycyzm – stanowią istotne przeszkody na drodze do pełnej harmonii. Ich współpraca, choć strategiczna, wymaga pragmatyzmu i dialogu, by sprostać wyzwaniom, przed którymi stoi obecnie UE.
Terror w Białorusi, wojna w Ukrainie i nacjonalistyczne szaleństwo Rosjan dominują przekaz i myślenie. Tymczasem Białorusin, Rosjanka i Ukrainka znaleźli przestrzeń dialogu w Polsce. Podczas Festiwalu Niezależnej Kultury Białoruskiej we Wrocławiu pokazali przedstawienie "niesamowita słowiańszczyzna". Henryk Mazurkiewicz opowiada o wadze kultury, przestrzeni dialogu i komunikacji.
Generał, naukowiec, współtwórca Czechosłowacji. Milan Rastislav Štefánik zginął 4 maja 1919 roku w katastrofie lotniczej pod Bratysławą. Oficjalnie był to wypadek, ale konflikty polityczne i brak jasnych dowodów wciąż podsycają teorie spiskowe. Štefánik pozostaje symbolem Słowacji i narodowej jedności.
Wysocy rangą politycy, dowódcy wojskowi i eksperci wystosowali list otwarty wzywający Europę i Kanadę do połączenia sił w obronie Ukrainy przed rosyjską agresją.
Krym – miejsce, które naznaczyły losy imperiów, wojny i upadki wielkich cywilizacji. Dawne porty Genueńczyków, złoto Chanatu Krymskiego i turecka potęga zmieszane z bólem i tęsknotą ludu wypędzonego ze swojej ziemi. Czy historia tego magicznego zakątka świata ma szansę się odrodzić?
Łukaszenka bada grunt i przygotowuje się do ewentualnego zawieszenia broni w Ukrainie. Uważa za prawdopodobne, że Trump może pogodzić Moskwę i Kijów. W związku z tym, żeby wypaść z tego procesu regionalnego resetu, Łukaszenka musi spróbować usunąć przynajmniej niektóre czynniki drażniące w relacjach z Zachodem. Na przykład pokazać gotowość rozwiązania problemu więźniów politycznych – mówi w rozmowie z Pauliną Siegień niezależny białoruski analityk polityczny Artiom Szrajbman.
Współczesne kino białoruskie można podzielić na to, które zostało w kraju, i to, które wyjechało, poszukując możliwości realizacji nowych projektów za granicą. Ale nawet filmowczynie i filmowcy, którzy zdecydowali się zostać w Białorusi, by tworzyć niezależne, szczere i niewyjałowione przez cenzurę kino, są zmuszeni poszukiwać na to środków po drugiej stronie płotu, angażując się w międzynarodowe koprodukcje. W efekcie we współczesnym białoruskim kinie białoruskimi pozostają jedynie autorzy i tematy. Z kolei białoruskie kino na emigracji stawia dopiero pierwsze kroki, zmuszone do realizacji swoich projektów w ramach małych budżetów, opierając się na twórczym entuzjazmie i pasji
Prezydent separatystycznej Abchazji, Asłan Bżania, 19 listopada w godzinach porannych podał się do dymisji. Zaznaczył jednak, że abchaska opozycja „solidarnie” współpracuje z gruzińską. Chciał tym zaszczepić przekonanie, że za ostatnimi zamieszkami w Suchumi stoi Zachód. Tyle że to nieprawda. Abchaska opozycja jest jednoznacznie prorosyjska.
W ostatnich dniach w mediach pojawiło się wiele artykułów i komentarzy poświęconych rzekomym planom Donalda Trumpa zakończenia wojny rosyjsko-ukraińskiej. Wymieniono w nich kilka scenariuszy, które miałyby doprowadzić do zakończenia konfliktu. Do dziś nie są jednak znane szczegóły tych planów, mają one jedynie ogólnikowy zarys, a sztab przejściowy prezydenta elekta dementuje słowa tych polityków, którzy wychodzą przed szereg ze swoimi pomysłami, jak np. Bryan Lanza. Trump prawdopodobnie dopiero szuka rozwiązania i staje się jasne, że wojny nie uda się zakończyć w ciągu doby.